Zawsze wiele sobie obiecywałam, rzucałam się na głęboką wodę, a później zostawiałam wszystko, zniechęcałam się, uznawałam, że do niczego się nie nadaję. Teraz staram się nad sobą panować, być konsekwentną. Rozwijam się, w miarę możliwości, pod każdym względem, ponieważ każdy człowiek powinien dbać o swoje ciało, umysł i duszę. Od ponad pół roku nie jem mięsa, od niedawna próbuję również być weganką.
Ten blog ma pomóc mi oraz ludziom, którzy zmagają się z podobnymi problemami. Chcę pokazać, że można przezwyciężyć swoje słabości i osiągnąć swój cel, nawet bez większych wyrzeczeń. Trochę pracy i silnej woli, a każdemu się uda!
Zdjęcie ze stycznia 2012r. Ważyłam wtedy ponad 60kg, co było moim "rekordem". Później dużo schudłam dzięki diecie kopenhaskiej, ale po jakimś czasie kilogramy wróciły. Podobnie jak na poniższej fotografii wyglądałam jeszcze w październiku 2013, niestety nie mam zdjęcia z tamtego okresu.
Zdjęcie poniżej z dzisiaj, czyli 11.01.2014
Waga: 51,1kg
Uda: 49,5cm
Łydki: 33cm
Biodra: 81,5cm
Talia: 65cm
Biust: 80cm
Nadgarstki: 14cm
BMI: 18,7
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz